czwartek, 18 kwietnia, 2024

10 000 like’ów szczęścia – Ingolstadt cz.1

Rok 2014 był dla mnie wyjątkowy. Dlaczego? Ponieważ mogłam doświadczyć jak to jest, kiedy marzenia się spełniają. Tym marzeniem było odwiedzić kultowe miejsce każdego fana Audi czyli Ingolstadt. Ale od początku.

Ingolstadt 2

Pasja

Jak wiecie mam w sobie moto pasję, a najbardziej jest mi bliska marka Audi. Bardzo się ucieszyłam, kiedy na Facebooku pojawił się fan page Audi Polska. Wcześniej śledziłam fan page Audi USA, ale wiadomo co nasze polskie to nasze. Dlatego też mój wpis brzmiał – „nareszcie”. Po jakimś czasie udało mi się być na premierze nowej Audi A3 w Warszawie, w gronie innych wybrańców. Było wspaniale, bo co innego jest coś oglądać na fotografiach, a co innego móc dotknąć i obejrzeć.

Ale o tym napiszę innym razem. Tutaj spotkało mnie niesamowite wyróżnienie. Dziękuję Wam za to Audi Polska. Sami dobrze wiecie, że macie tam wspaniałą ekipę. Odebrać telefon z zaproszeniem do miejsca w którym rodzi się Twoja pasja. Wyobrażacie sobie coś takiego? Podobno byłam w ścisłej czołówce Audi maniaków na Facebooku. Wierzę, bo muszę tam zaglądać. To taki już stały punkt dnia.

Ingolstadt 3

Wyjazd do Ingolstadt

Audi Forum Ingolstadt. Zwiedzanie fabryki, muzeum i posiłek w restauracji Avus. Dojazd? Samochodami Audi Polska, a za kierownicą – Ty. Brzmiało jak bajka? Na szczęście było prawdziwe. Z okazji przekroczenia 10 000 polubień, niespodzianka dla najaktywniejszych fanów i zwycięzcy konkursu, który był organizowany na fan page’u Audi Polska. Wyjazd trwał od 9 do 11 czerwca i to były niezapomniane dni. Poznałam wspaniałych ludzi. Od początku mieliśmy ze sobą świetny kontakt. Spotkaliśmy się wszyscy razem dopiero w Poznaniu. 

Czwórka wybrańców z różnych stron Polski. Pamiętam jak siedzieliśmy w firmowej restauracji w oczekiwaniu na dalsze informacje. Ciekawe jakie to będą auta? Oczywiście chcieliśmy żeby jedno z nich to było RS6. Emocje sięgnęły zenitu kiedy dostaliśmy prezenty: koszulki, katalogi i …specyfikację aut jakimi mieliśmy jechać. To były auta z napędem quattro i automatyczną skrzynią S-Tronic.

Auto na wyjazd

Dzisiaj napiszę o A4 allroad. To auto zawiozło mnie do Ingolstadt. Silnik 2.0 TFSI o mocy 225 KM i 350 Nm. Prędkość maksymalna 234 km/h. Nie sprawdzałam z uwagi na spore mandaty. Producent mówi o spalaniu w cyklu miejskim na poziomie 9,0 l, poza miastem 5,9 l, a średnio 7,0 l na 100km. Jeden bak nie wystarczył aby dojechać do celu. Audi na wyposażeniu posiadało piękną sportową 3 ramienną , wielofunkcyjną obszytą skórą kierownicę. Bardzo mi się podobała. Świetnie pasuje do moich dłoni. Pakiety: schowek, oświetlenie, asystujący- audi parking system, audi active line assist, pakiet optyczny oraz pakiet dodatkowego oświetlenia wnętrza. 

Komputer pokładowy z kolorowym wyświetlaczem i funkcją optymalizacji zużycia paliwa – świetna sprawa. Media – Audi Bluetooth oraz system MMI Navigation plus. Asystent świateł drogowych z czujnikiem zmierzchowym świateł i czujnikiem deszczu. Podgrzewane lusterka i podgrzewane przednie fotele sportowe (które wykonane były ze skórzanej tapicerki Alcantara). W bagażniku bardzo komfortowy system szyn i uchwytów. Żaluzja przeciwsłoneczna z mechaniczną regulacją na szyby boczne z tyłu. Reflektory ksenonowe plus, ze światłami tylnymi LED i światłami do jazdy dziennej LED są przepiękne, a nocą „spojrzenie” auta nabiera drapieżności.

Ingolstadt 4

Podróż

Dla kogoś, kto tak jak ja pierwszy raz miał okazję prowadzić auto z napędem na cztery koła, taki samochód to marzenie. Miłość od pierwszego startu, co nie znaczy, że nie należy uważać żeby nie wylądować w rowie. Pogoda była idealna na podróż i można było się rozkoszować jazdą. Zainstalowane systemy sprawiają, że to naprawdę komfortowa podróż. Audi active line assist świetnie się sprawdził na zwężonych odcinkach trasy. Samochód sam korygował swoje położenie względem sąsiedniego pasa ruchu. System MMI Navigation plus. Coś pięknego. W moim B6 nie miałam do czynienia z takim gadżetem. Kolorowa piękna mapa 3D, która widniała na wyświetlaczu, robiła wrażenie. W połączeniu z dostępem do internetu, zawierała wiele przydatnych informacji z Google, o dostępnych stacjach paliwa w pobliżu, cenach paliwa, restauracjach i innych obiektach. Muzyka – bardzo ważna podczas jazdy dla mnie i dopełnienie wrażeń, bo kocham prowadzić samochód i najlepiej gdy podróż jest daleka.

Ciąg dalszy – https://4rings.pl/10-000-likeow-szczescia-ingolstadt-cz-2/

Ostatnie wpisy

Musisz przeczytać