Tak jak pisałam w poprzedniej części, Audi Polska na wyjazd do Ingolstadt, użyczyło nam Audi A4 allroad quattro oraz Audi Q5 quattro.
Dzisiaj troszkę o modelu Audi Q5. Jak wiecie, model ten jest wizją koncernu jeśli chodzi o ekonomię, wysoki standard i komfort jazdy. Przesiadając się z Audi A4, pierwszą zauważalną różnicą jest widoczność. Auto jest wyższe i w związku z tym zyskujemy na widoczności. Dla mnie zdecydowanie jest to walor, ponieważ jestem niewielkiego wzrostu. W tym samochodzie czułam się idealnie.
Na pokładzie wyposażenie było imponujące. System nagłaśniający Bang&Olufsen – znawcy tematu wiedzą, że jakość dźwięku zdecydowanie odbiega od seryjnego systemu nagłośnienia. Dla mnie to bardzo ważna rzecz, bo muzykę kocham i jest nieodłącznym elementem podczas prowadzenia samochodu.
Pakiet stylistyczny S-line, pakiet Comfort, pakiet stylistyczny Feinnappa dla siedzeń standardowych, asystent podjazdu oraz szklany panoramiczny dach Wszystkie pozostałe elementy, które znalazły się na pokładzie wcześniej omawianego Audi A4 i już wiemy, że hasło komfort nie jest przereklamowane.
Pod maską czterocylindrowy silnik diesla 2.0 l, generujący moc 130 KM i moment obrotowym wynoszący 320 Nm. Napęd quattro oraz automatyczna skrzynia biegów S-tronic. Prędkość maksymalna według producenta to 192 km/h, a przyspieszenie od 0 – 100 km, zajmuje 10,9 s.
Jeśli idzie o spalanie, to widać różnicę pomiędzy tymi dwoma modelami. Audi Q5 dojechało do Ingolstadt na jednym baku zaś prowadzone przeze mnie Audi A4 Allroad niestety wymagało wizyty na stacji paliw. Oczywiście w Audi A4 mieliśmy silnik benzynowy, który generował 225 KM. Stąd też jego większe zapotrzebowanie na paliwo.
Podróż z Ingolstadt do Polski to długie godziny ale fotele w Q5 są tak wygodne, że nie czułam zmęczenia. Podsumowując, jest to idealne auto dla mnie. Nadwozie oraz wnętrze Q5, które pod maską posiadałoby moc i walory Audi A4 Allroad.
W kolejnej odsłonie dzień na który tak bardzo czekaliśmy, czyli zwiedzanie fabryki oraz muzeum – https://4rings.pl/10-000-likeow-szczescia-ingolstadt-cz-3/