Producenci samochodów premium Porsche i Audi wycofują swoje samochody elektryczne. Akcja serwisowa dotyczy Porsche Taycan i Audi E-Tron GT i ma związek z groźnym zdarzeniem do jakiego może dojść z winy akumulatora.
Audi i Porsche wycofują 6676 pojazdów elektrycznych ze względu na ryzyko pożaru
Właściciele samochodów elektrycznych Porsche Taycan i Audi E-Tron GT mogą oczekiwać wezwania do serwisów. Akcja wycofania tych modeli ma zasięg globalny i związana jest z koniecznością przeprowadzenia diagnostyki akumulatora. Ta jest konieczna ze względu na potencjalne ryzyko pożaru.
Konkretnie chodzi o możliwy wyciek wewnątrz akumulatora, który może spowodować wyładowanie łukowe, a w następstwie tego pożar samochodu. Audi i Porsche ma w planach zlecać dealerom inspekcję każdego samochodu. Jeśli testy wykażą „potencjał wycieku, akumulator zostanie wymieniony” – twierdzą Porsche i Audi
O tym, że może być taki problem Porsche dowiedziało się już w 2022 roku
Według Porsche po raz pierwszy podejrzenie o takim problemie pojawiło się w 2022 r. To po doniesieniach o „obniżonych wartościach izolacji” w niektórych akumulatorach Taycana. Ustalono, że w niektórych z tych przypadków głównym winowajcą było przedostanie się płynu do akumulatora. W celu rozwiązania tego problemu, we wrześniu 2022 r. do produkcji akumulatorów włączono uszczelniacz Teroson.
W marcu firma Porsche powzięła informację, że pomimo zastosowania uszczelniacza w niektórych samochodach w Europie nadal występują problemy z przedostawaniem się cieczy. Kontynuując badanie tej kwestii, w maju zmieniono protokół produkcji akumulatora, dodając ulepszony uszczelniacz. Od tego czasu otrzymano więcej raportów o niskich wartościach rezystancji i przedostawaniu się cieczy do akumulatora.
Teraz do serwisów trafi 4777 Taycanów z roku modelowego 2023 i we wszystkich wersjach nadwozia. Audi wycofuje 1899 modeli e-tron GT i RS e-tron GT – tylko z roku modelowego 2023. Warto wiedzieć, że producenci podejrzewają, że rzeczywisty problem występuje tylko w 3% z łącznej liczby 6676 pojazdów.
Obie firmy dotąd nie odnotowały żadnych zdarzeń, które wiązałyby się z pożarem, obrażeniami lub śmiercią.
